StudentIX i inne formy lansowania się w internecie

Na razie obiecywałem zdjęcie kremówki, to może mi się uda je tam zaraz wkleic Very Happy

jesli chciales mi zrobic smaka to ci sie nie udalo bo mialam dzis takiego dobrocia w domu Razz

ide sie rozpakowywac-zawalilam kuchnie pudlami i torbami...

Spoko, jak zobaczysz to zdjęcie, jedyne co mogę Tobie zagwarantowac, to odebranie smaka na cokolwiek Very Happy

nie uwazam studentix'a za forme lansowania sie w sieci Razz

No to trzeba będzie zmienic treśc tematu, ale musimy z tym poczekac chyba na naszego admina, bo chciałem oddzielic nasze pogaduchy o fotkach od poważnego tematu bojkotowania egzaminów ustnych, ale tytułu trochę w sumie nie przemyślałem i wyszedł klops Smile

Efekt myślenia o pięciu rzeczach jednocześnie Wink

co się będziemy męczyć i wciągać w to admina, zróbmy konkurs na najlepszy tytuł, zwycięzca może dostać ode mnie 1/4 piwa (odmierzone pipetą co do ml, wymiennie na inny napój poniżej 3 zł w Żabce), przynajmniej ludzie się czymś zajmą Very Happy

Ok ja podaję pierwszą propozycję na konkurs. Mój temat to "Życie seksualne Różowych Khmerów" . Może być? Wygrałem piwo?

Nie tak prędko Wink

Za takie "różowe" hasło przewidziana jest równowartośc w denaturacie Very Happy

Koleżanka chyba zapomniała powiedziec.. Laughing

a nie mozemy zalozyc ze od razu wygralam?

"Zaprawdę powiadam Wam, pierwsi będą ostatnimi, ostatni pierwszymi."
- z kalendarza rolnika Very Happy