 |
 | czy trudno jest sie dostac na analityke medyczna ? |  |
fosiek
Gość
|
 |
Wysłany: Wto 20:57, 21 Sie 2007 |
|
 |
|
 |
 |
mam pytanko : trudno jest dostać się na analityke medyczna na UJ ? Wiem ze trzeba zdawac rozszerzona chemie i biologie ale ile trzeba miec z tych przedmiotow punktow na te 200 mozliwych ? A na polski i jezyk obcy w ogole nie patrza ? i na swaiadectwo ? Ja w tym roku bede zdawac mature i chcialabym studiowac analityke ale nie bardzo widze moje zdawanie rozszerzonej chemii :/ ....
|
|
 |
|
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
nocturne212
użytkownik nieaktywny

Dołączył: 20 Sty 2007 |
Posty: 944 |
Przeczytał: 0 tematów
|
|
|
|
 |
Wysłany: Śro 7:32, 22 Sie 2007 |
|
 |
|
 |
 |
Powiem Ci nawet, że z chemii łatwiej jest się przygotować do matury niż z biologii, bo ilość materiału jest nieporównywalnie mniejsza, a do tego część to obliczenia, więc jak się przyłożysz i porządnie weźmiesz do roboty zdasz na pewno całkiem nieźle I radzę Ci się właśnie tak do tego nastawić jeśli rzeczywiście chcesz się dostać. Natomiast Laurin ma rację - jeśli nie lubisz chemii, przemyśl raz jeszcze dogłębnie wybór kierunku, bo dostać się na analitykę to jedno, a utrzymać się na niej to zupełnie inna bajka A jeśli chodzi o chemię to nie jest tu "bajkowo", bo wymaglujesz ją w każdą stronę rok po roku kilka razy, nie wspominając już o późniejszej pracy zawodowej czy ewentualnym pisaniu pracy naukowej, która na 99% będzie w jakiś sposób musiała poruszać zagadnienia chemiczne. To zdecydowanie jeden z tych kierunków, na których chemię trzeba lubić, żeby nie zwątpić 
|
|
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
nocturne212
użytkownik nieaktywny

Dołączył: 20 Sty 2007 |
Posty: 944 |
Przeczytał: 0 tematów
|
|
|
|
 |
Wysłany: Wto 22:34, 28 Sie 2007 |
|
 |
|
 |
 |
Jak by nie było jeśli naprawdę chcesz się dostac i nie masz awersji do chemii, a problemem jest kiepska nauczycielka, zainwestuj w korepetycje. Kiedyś na przykład było coś takiego jak "fundacja dla UJ"*, która prowadziła zajęcia przygotowujące do zdania egzaminów na studia, opierających się właśnie o tłumaczenie zagadnień chemii i biologii na poziomie dobrego biol-chemu. Prowadzili to wykładowcy z wydziału chemii zdaje się i biologii czy ochrony środowiska. Nie wiem jak jest teraz, ale może warto poszukac czegoś podobnego? Z tego co pamiętam spory procent znajomych, którzy brali w tym udział dostało się na farmację i medycynę bez problemu. Myślę, że nauczyciel z pasją to 1/3 sukcesywnej nauki, ale i tak większośc zawsze będzie zależec od tego, ile wysiłku sama w tą naukę włożysz, cudów nie ma.
*Tu jest link:
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
 |
 | |  |
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 2
|
|
|
|  |