Forum Analityka Strona Główna


Analityka
Forum studentów analityki medycznej Collegium Medicum UJ
Odpowiedz do tematu
prywatne laboratorium analityczne
mnatka
promielocyt
promielocyt

Dołączył: 18 Maj 2006
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Stalowa Wola
Płeć: Kobieta

Czy ktoś z Was wie, ile kasy trzeba włożyć, żeby otworzyć własne laboratorium? Question
Zobacz profil autora
Bartosz Jarosiński
mieloblast
mieloblast

Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów


Bardzo dużo i to bez gwarancji zwrotu.
Zeby sensownie odpowiedzieć na to pytanie trzebaby uściślić .
1. Samodzielne czy w przychodni
2. Ilość badań ( min. 2tys. miesięcznie )
3. Profil laboratorium ( jakie pracownie )

Zakładając że jest to małe laboratorium i ceny nowego sprzętu wynosi to tak:
- aparat hematologiczny 30 tys.
- aparat biochemiczny manualny 10 tys
- aparat do moczu 3 tys.
- mikroskop 2 tys
- mieszadło 2 tys
- wirówka 3-4 tys.
- lodówka 2tys.
- fax. 400
- pipety 5-6 2tys
- inne drobiazgi 2tys
- oddczynniki biochemiczne 2-3 tys
- oddczynniki hematologiczne 800
- meble 3tys
- kozetka 500
- fotel do pobrań 500

to tyle co pamiętam

Jeżeli ma to być samodzielne to koszt adaptacji cię wykończy.
Według nowych przepis obowiązujących NZOZ-y w budynku musi być: pomieszczenie laboratorium
punkt pobrań
poczekalnia
wc personelu
wc dla inwalidów
pokój socjalny
archiwum
pomieszczenie na odpady
pomieszczenie na środki czystości
podjazd dla iwalidów do budynku

W każdym pomieszczeniu musi być wentylacja i umywalka. Podłoga zmywalna z wejściem na kanty ścian ( kafelki zabronione a linoleum termozgrzewane 100 zł za metr). Ściany pomalowane farbą lateksową.

Ogólnie koszt takiego laboratorium oceniam na 100 tys.złotych.

A jak wszystko pięknie zrobisz przyjdzie Diagnostyka do twoich lekarzy zaproponuje 4 zł za morfologię 3,20 za biochemię i wtedy będziesz gorzko płakać.

Biorąc na wszystko kredyt po prostu się nie opłaca a mając 100 tys. lepiej otworzyć inny bardziej dochodowy biznes. Pomijając fakt że teraz małe laboratoria upadają a tworzą się duże zlewnie. A w dużych personelu trzeba wysoko specjalizowanego ale niewiele. Biorąc pod uwagę że po studiach nie ma się specjalizacji, a ze względu na dużą ilość czasu pochłaniającą jej zrobienie prywatni właściciele nie godzą się na jej robienie wygląda to nieciekawie.

Jak masz jakies pytania to pisz w tym wątku. Będę tu zaglądał.
Pozdrawiam
Zobacz profil autora
wososh
administrator
administrator

Dołączył: 24 Cze 2005
Posty: 1552
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

dziękujemy za wyczerpującą wypowiedź! oczywiście zachęcamy do regularnych odwiedzin forum. Smile
Zobacz profil autora
Bartosz Jarosiński
mieloblast
mieloblast

Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów


Gwoli uzupełnienia wypowiedzi:
Aparaty można oczywiście kupić używane dużo taniej. O ile aparat biochemiczny może być kilkuletni ( brak części mechanicznych więc mała możliwość zepsucia ) to aparat hematologiczny powinien być stosunkowo jaknajmłodszy ze względu na dużą ilość mechaniki. Aparaty muszą być z tzw. paszportem opisującym wszystkie przeglądy serwisu i naprawy.
Jest to istotne ze względu na drakońskie ceny serwisu w kwestii napraw.
Przy aparacie hematologicznym zalecany jest min. 18-parametrowy i najlepiej cieszący się dużą renomą :Sysmex, Horiba ABX itp. Nie od rzeczy jest dowiedzieć się gdzie jest najbliższy punkt serwisowy ( bo często jest to tylko Warszawa i sam dojazd sporo kosztuje ).
Aparaty można również "wylizingować" ale jest to raczej rzadko spotykane i mało korzystne.
Przy dużym przerobie korzystna jest dzierżawa aparatu, z tym iż oddczynniki są dużo droższe ale nie płaci się za naprawy.
Można również zawrzeć umowę spłaty aparatu oddczynnikami.
Firmy są stosunkowo elastyczne jeśli chodzi o warunki spłaty.

Aha, jeszcze nie poruszyłem tematu aparatu do elektrolitów.
Nowy aparat elektrodowy koszuje 12-15 tys. z tym że opłaca się go kupić tylko przy dużym przerobie sodu i potasu, ze względu na wysokie ceny wymiennych elektrod.
Aparaty fotopłomieniowe są rzadko spotykane i z reguły już stare a nowy kosztuje sporo więcej niż elektrodowy.

Hormony i inne specjalistyczne badania w małym laboratorium z reguły się robi metodą Elisa na czytniku - pracochłonne i upierdliwe, lub aparatem Abbota IMX ( kilka tys używany ) - nie opłaca się do pojedyńczych oznaczeń najczęściej używany do TSH.
Najlepiej wypada miniVidas bioMerieux ale trzeba robić o ile dobrze pamiętam 4tys oznaczeń rocznie by go dostać w dzierżawę, i co dwa tygodnie ma kalibrację dla każdego typu oznaczenia.
Najczęściej badania niewykonywane w laboratorium zleca się podwykonawcy.

To tyle. Jak mi się coś przypomni to skrobnę. Na temat pracowni mikrobiologi i serologii nie mam takiej wiedzy więc się nie wypowiadam.
Pozdrawiam
Zobacz profil autora
Mr Hyde
asystent / adiunkt
asystent / adiunkt

Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów


Gwoli dalszego uzupełnienia
Abbott wyprzedawał 2 lata temu IMX za 500 zł.
2000 za mikroskop to chyba trochę mało za nowy.
Wsad 100 000 zł w przygotowanie pomieszczeń i zakup analizatorów, wypłaty dla pracowników na początek i opłatę za dzierżawę pomieszczeń wydaje się być trochę zaniżony. Ale z drugiej strony najlepszy interes jaki mi przychodzi aktualnie do głowy czyli zakup garsoniery i jej wynajem to minimum 150000 zł (w Krakowie).
Dumping cenowy ze strony wielkich laboratoriów będzie największym zagrożeniem. Można pomyśleć o nawiązaniu współpracy z prywatnymi gabinetami lekarskimi, wykonywaniem badań okresowych dla zakładów pracy, współpracą z weterynarzami (tu ponieważ płaci bezpośrednio właściciel zwierzaka nie ma dużego zainteresowania najniższymi cenami badań).
Zobacz profil autora
mnatka
promielocyt
promielocyt

Dołączył: 18 Maj 2006
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Stalowa Wola
Płeć: Kobieta

Dziękuję bardzo za wyczerpującą odpowiedź. Myślę, że jak wygram 6 w totka to pomyślę nad własnym laborkiem:)
Zobacz profil autora
Bartosz Jarosiński
mieloblast
mieloblast

Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów


Gwoli polemiki.
1.Abbott wyprzedawał bo stracił CE na te aparaty. Teraz są na rynku wtórnym i są droższe.
2. Na mikroskop średniej klasy powinno wystarczyć ale nie będę się upierał.
3.Wypłaty i dzierżawa itp. należą już do biznesplanu więc o tym nie pisałem. mnatce chodziło o laboratorium ,ale oczywiście trzeba brać to pod uwagę.
4. Można założyć sklep z łachami na wagę i wierz mi jest to dobry biznes.
Chodziło mi o to, że w porównaniu z innymi usługami, profesjami itp. jest nieproporcjonalnie duży wkład finansowy.( np.ile potrzebuje lekarz by założyć prywatny gabinet )
5. Współpraca z prywatnymi gabinetami lekarskimi TAK
6. Wykonywanie badań okresowych dla zakładów pracy - Tak ale zakłady zmniejszają liczbę badań , przerzucają koszt na pracownika, poza tym ciężko w to wejść nawet cenowo ( morfologia , badanie ogólne moczu i OB 10 zł)
7.współpracą z weterynarzami Tak, ale w świetle przepisów trzeba dostosować laboratorium do wymagań dotyczących laboratorium weterynajnego aby uniemożliwic stykanie się materiału biologicznego.

Pozdrawiam

PS. do mnatka: Nie chodzi o to by wtopić pieniądze w jakiś biznes. One mają się zwrócić i na siebie zarabiać.
Zobacz profil autora
Mr Hyde
asystent / adiunkt
asystent / adiunkt

Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów


Ciekawi mnie Pana opinia i/lub doświadczenie w dochodach z takiego labu jak wyżej przez Pana opisany - brutto i netto - uwzględniając amortyzację sprzętu, wypłaty, dzierżawy itp.
Pozdrawiam
Zobacz profil autora
Bartosz Jarosiński
mieloblast
mieloblast

Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów


Ogólnie rzecz biorąc dochody netto z małego laboratorium są na poziomie kilku tysięcy PLN. Najlepiej jednak mieć większość aparatów w dzierżawie
ponieważ nie zachodzi zjawisko amortyzacji sprzętu a trzeba pamiętać, że resurs aparatów wynosi 10 lat. Laboratorium powinno się spłacić w ciągu pięciu lat biorąc pod uwagę kredyty itp.
Takie ogólne szacowanie jest trudne ze względu na zróżnicowane koszty poszczególnych laboratoriów:
Biorąc pod uwagę 2-osobowe:
kierownik tzw. merytoryczny z II 400-1000 ( pieczątka i papier)
ZUS : 1200
pensje: technik 700-1000
dzierżawa + media: 500-3tys
księgowa: 200-500
benzyna +samochód: 500 zł
sytem pobierania otwarty czy zamknięty:500-2tys
oddczynniki: 1000zł
opłaty za punkty pobrań w terenie: dzierżawa+osoby pobierające ???

Jest też kwestią ile i jakie badania trafiają do laboratoriów. Z kontraktu pojedyńczego lekarza rodzinnego wynosi od 100-800 zł i te 800 to jest ewenement ( glukoza,cholesterol,TG na aparacikach podręcznych. Niektórzy nawet badają mocz za pomocą czytnika paskowego oczywiście bez obserwacji osadu).

Tak naprawdę laboratoria zarabiają na badaniach prywatnych.
i bez tych badań laboratorium by długo nie pociągło. Rynek jest mocno podzielony i bardzo konkurencyjny więc teraz raczej tendencją jest zamykanie a nie otwieranie nowych.

Aha, informację czerpię z osobistych doświadczeń z własnego laboratorium oraz z tego,że pracując w kilku firmach zajmujących się aparaturą i oddczynnikami diagnostycznymi mam kontakt z wieloma kierownikami laboratoriów na sporym terenie.

Pozdrawiam
Zobacz profil autora
Bartosz Jarosiński
mieloblast
mieloblast

Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów


PS.

Należy pamiętać, że badania laboratoryjne są zwolnione z Vat-u a co za tym idzie nie można odliczyć Vat-u cokolwiek kupując.
Pozdrawiam
Zobacz profil autora
biti
promielocyt
promielocyt

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: maków podh.

Tak to bywa kiedy analityk otwiera biznes. Po studiach przygotowanie do zawodu marne, do biznesu w ogóle i dziwić się że klapa. Popatrzmy na "Diagnostykę" Laboratoria Medyczne Sp. z oo, gdzie firmę zakładał lekarz z ekonomistą (dyplomowanym). Po kilku latach buduje laboratorium za kilka milionów i ciągle otwiera (nie zamyka) nowe oddziały. Pamiętajmy też, że rynek badań laboratoryjnych to duży rynek (i ciągle wzrostu), ale dla dużego kapitału i dużych głów.

KURDAS&KAZEK (spedcjalista ds marketingu[dyplomowany])
Zobacz profil autora
wososh
administrator
administrator

Dołączył: 24 Cze 2005
Posty: 1552
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

Nie oczekuj, że jakiekolwiek nie-ekonomiczne studia przygotują cię do biznesu. Biegania za zyskiem, zdobywania koneksji i desperackiego walczenia o każdą złotówkę nie da się wyuczyć. Oczywiście to nie jedyny klucz do biznesu, jednak bez niego się nie da.
Zobacz profil autora
maksymalista
mielocyt
mielocyt

Dołączył: 30 Maj 2006
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sosnowiec/Kraków

A co stało się z postem Bartosza Jarosińskiego widocznego tu jeszcze kilka dni temu?
Zobacz profil autora
wososh
administrator
administrator

Dołączył: 24 Cze 2005
Posty: 1552
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

nie mam pojęcia.
sam Autor mógł go usunąć.
Zobacz profil autora
ania2801
mieloblast
mieloblast

Dołączył: 10 Paź 2006
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów


jestem takim analitykiem który otworzył laboratorium prywatne w 1988 roku.Otworzyłam bo uklad był taki ze laboratorium szpitalne to był obraz nędzy i rozpaczy rządziła pani technik.ASO robili na piechotkę ,bez sensu badania zero jakiejkolwiek kontroli ze strony kierownika który miał fuchę 0,5 etatu w 2 godz,.dostałam wylot z pracy i zaczeła się polka , zwolniono kierownika zapowiedziano zę mnie wykończy szpital cenowo.W koncu 2003 pan dyrektor zrobił kompakt ceny laboratoryjnych badan połaczono z cena obslugi lekarzy całodobowe dyzury sobota i niedziela.Zostałam wykonczona ekonomicznie do tego badania Lekarze robia na clinitekch 50 mocz,glukoza i cholesterole idą na aparatach podręcznych .Wolna amerykanka .Załuję ze skończyłam analitykę i młodzi mgr.dostaja pracę i pensje kształtującą sie na poziomie technika .Jeżeli chca pracować,w zawodzie.
Zobacz profil autora
prywatne laboratorium analityczne
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 2  

  
  
 Odpowiedz do tematu