Materiały na I rok

Mam wielką prośbę! Z jakich materiałów (książki, skrypty itp) najlepiej uczyć się na pierwszym roku z danych przedmiotów... Jak wchodziłam na różne tablice ogłoszeń ze sprzedażą, to o mało co kręćka nie dostałam Confused

Wszelkie dodatkowe porady mile widzane Smile

I oczywiście pozdrawiam wszystkich na analityce, a szczególnie ludzi na I roku!

myślę że II rok obecny także na forum najlepiej Ci pomoże Wink

osobiście polecałbym Chemię organiczną Harta i 2 tomy Chemii analitycznej Minczewskiego i Marczenki!

"Podstawy Histologii "Roman Pawlicki- mozna wypozyczyc w naszej bibliotece Smile

oprocz tego potzreba jeszce ksiazeczki do technik pana Litwina Wink

.Do anatomii skrypcik Godowicza, ( niektorzy nadgorliwi preferowali ANATOMIE Krechowieckiego ..... ehh Very Happy

o Sokołowskiej - Pituchowej juz nie wspomne heh ). na chemie ogolna i nieorganiczna potrzebny jest taki skrypcik pana Opoki JA NABYLAM GO W NASZYM KIOSKU WYDZIALOWYM Smile

. N abiofizyke wystarczy material z wykaldow + skrypt Ktory dostaniecie na 1 zajeciach (obowiazuje na cwiczeniach; z materiałów w nim zawartych są kolokwia -przynajmniej byly 2 lata temu Smile

)to chyba tyle .... z perspektywy czasu stwierdzam ,ze nie jest tego tak duzo heh w porownaniu z drugim rokiem ....... Sad

/

z dodatkowych porad to nieźle jest zaopatrzyć się w opracowanie graficzne do książeczki "Chemia analityczna jakościowa" (tej z kiosku wydziałowego), ale nie wiem czy to jeszcze krąży.. to były takie kolorowe ksera.. nie wiem tylko czy w nowym wydaniu książeczki nie ma już obrazków...

Wielkie dzięki!
Jak wam coś jeszcze przyjdzie do głowy, to piszcie! Very Happy

a na chemię organiczną też jest skrypt wykładowcy- Bojarskiego. Przynajmniej tak mi się wydaje, to było tak dawno temu:)

dawniej, aczkolwiek nie aż tak dawno temu Wink

z chemii organicznej wystarczyły wykłady dr Cegły + skrypt dr Bojarskiego, niektóre elementy potrzebne z Harta pan dr dawał na wykładzie, ale przejrzeć całość można, choćby celem przyzwyczajenia się do wzrastającej objętości książek, z których się później korzysta
z analitycznej chyba też się znów coś pozmieniało, 2 lata temu skrypt dr Opoki + wykłady + mała cfana książeczka (choć do dziś nie jestem pewna niektórych odpowiedzi...) i jeszcze jeden skrypt do ilościowej i to raczej wystarczyło
z anatomii skrypt dr Godowicza (poważnie u nas się ktoś z tego pozostałego shitu uczył? a może z Bochenka też tylko nie chcecie się przyznać? Twisted Evil

) osobiście uważam iż skrypt (i to nie do końca cały) wystarczy, może i jest cienki ale z*any Wink

czasem lepiej poczekać z niepewnymi pozycjami książkowymi do pierwszego wykładu kiedy wiadomo już z czego się uczyć

jeśli info jest nieaktualne II rok poprawi Wink

II rok jest do dyspozycji, ja zostawiłam notatki z I roku i jak się pytałam innych osób z mojego roku też mają dla Was materiały Wink

Myślę, że oprócz ksiązek przydadzą się też notatki. Ja mam ich sporo i chętnie je udostępnie do kserowania, więc jesli ktoś jest zainteresowany to prosze pisać.

Ja jestem bardzo zainteresowana Smile

Heheh req powaga z tym shitem Very Happy

heh nie bede mowic kto gdzie i kiedy heheh ale taka sytucja heh miala miejsce. Sama przyznam sie bez bicia:( heh ze u mnie na półeczce krechowiecki/ka przelezal caly roczek heh ale na szczecie zdarzylam opanowac heh tylko 1 strone tego szajstwa heh i szybciutko skserowalm godowicza heeh .... ale bylo minelo heh na drugim roku juz nie zaobserwowlam takich "wybryków";D ..a co do chemii organicznej ja polecam harta, wiem ze w naszej grupie ktos wyczail swietne cwiczenia do ksiazki harta (pomocne na kolokwiach SAMA KORZYSTAłAM ) -CHEMIA ORGANICZNA repetytorium i rozwiazywanie zadan... Smile

nie rozumiem Waszego podejścia, jeśli istnieje książka do anatomii, gdzie macie dokładniejsze opisy i rysunki, to dlaczego nie skorzystać skoro to pomoże w "wykuciu" skryptu dra Godowicza Wink

Napisałem "wykuciu"?? tak!! ale mam na myśli nie wrycie tekstu linijka po linijce, tylko zbudowanie sobie w myślach anatomicznego obrazu, by nie tylko znać nazwy struktur, ale wiedzieć gdzie i jak dokładnie leżą. to pomaga w odtwarzaniu owej anatomicznej wiedzy z tzw. błyskiem w oku! (sformułowanie o ile się nie mylę dr Kędryny, hehe) Wink

no tak, zapomnieliśmy o najważniejszym... - atlasie anatomicznym Wink

oraz wersja interaktywna Sobotty z której byliśmy pytani na ćwiczeniach, niestety moją wersję cd gdzieś posiałam

heheh.. na półce mam Bochenka ale się z niego nie uczyłam

wszystkie książki które będą Wam potrzebne są dostępne w bibliotece...

Z biofizyki obowiązuje skrypt z wykładów opracowany przez dr Jawienia, na ćwiczeniach skrypt do ćwiczeń laboratoryjnych, na seminariach opracowujecie temat który sami wybierzecie. Całość obowiązuje do egzaminu. Skrypt z wykładów i ćwiczeń dostaniecie do kserowania od wykładowcy, ale jakby coś my też je mamy Wink

Histologia – podręcznik opracowany przez prof. Pawlickego - wykładowcy - więc najlepiej uczyć się z niego Cool

jest też Sawicki, ja jednak polecam Wam Cichockiego – podręcznik dla medycyny – ale przystępny i konkretny, dobrze się z niego uczy. Oprócz tego obowiązuje książka do technik mikroskopowych.
Chemia ogólna i nieorganiczna – Szmal i Lipiec, zbiór testów z chemii ogónej i nieorganicznej, najlepiej też polegać na wykładach i ćwiczeniach Wink

Chemia Analityczna – Szmal i Lipiec, Minczewski Marczenko, Cygański, skrypt do ćwiczeń(można go kupić w kiosku na uczelni) z analizy książka do analizy kationów i anionów. Wykłady i ćwiczenia
Chemia organiczna – Bojarski, Hart, McMurry, ale najlepszy jest Hart, skrypt do ćwiczeń z preparatyki
Anatomia.....duży wybór. My uczyliśmy się ze skryptu Godowicza(nie dostaniecie go w bibliotece ale ktoś od nas na pewno Wam go da), ale najlepiej też notować na ćwiczeniach to na co zwraca uwagę dr Skrzat bo to klucz do zdania bez żadnych problemów kolokwiów. Niektórzy u nas korzystali też ze skryptów dla medycyny, ale skrypcik Godowicza wystarczy.. Wink

mam trochę materiałów z I roku, udostępnie je, dajcie mi tylko znać Wink

ja tez polecam Sawickiego, bo niestety nie wszystkie dzialy w ksiazce profesora Pawlickiego sa dobrze opracowane :(natomiast jesli chodzi o Szmala to owszem jest dobra tez z niej korzystlalam z tym , ze jak pokazalismy ja naszej pani asystentce to zrobila taka mine i tak sie na nas popatrzyla heh ze az przykro o tym mowic Sad

.. bo niby to ksiazka juz baaaaaardzo stara ............ eh ale ja i tak ja polecam:P