zosh
webmaster

Dołączył: 23 Cze 2005 |
Posty: 792 |
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Skąd: Krk/N.Sącz |
|
 |
Wysłany: Nie 19:10, 14 Sty 2007 |
|
 |
|
 |
 |
Karlajn napisał: | może i tego nie umiemy ale potrafimy za to miareczkowac, ważyć, destylowac, obslugiwać spekole, nawet cytometry, oznaczac białko w moczu, poziom tsh we krwi, diagnozowac na podstawie obrazu mikroskopowego białaczki i inne choroby rozrostowe szpiku, podobnie rzecz sie ma z innymi preparatami mikroskopowymi jak np. osad moczu, nie wpominajac o diagnozie róznych, czesto bardzo groznych, chorób spowodowanych przez drobnoustroje. |
i nawet wiecej potrafimy i popatrz i nadal jest to mało. Jak nic brakuje tu matematyki. Oznaczyć można ... ale czasem trzeba wyniki opracować i to poprawnie, czasem trzeba wiedzieć jaką metodę aproksymacji zastosować ... krótko mówiąc nigdy nie wiadomo co się w życiu przyda. Takiej wiedzy praktycznej niestety nam brakuje.
Co do umiejętności mikroskopowego rozróżniania białaczek ... hmm to jesteś lepsza niż cytometr, którego ja zresztą nie umiem obsługiwać. Shame on me 
|
|