°C

ile jest u Was?

u mnie rano było 47 °C
teraz siedzę na pracowni, gdzie mam wymarzone 25 °C, nie więcej Smile

nie powiem, nie sprawdze, nie chce sie dołować Smile

aczkolwiek współczuję Wink

u mnie zabraklo skali wiec pewnie ok 50

Nie mamy termometru ... thx God, a jak w sobotę lunie ...

u nas na mieszkaniu dwajścia siedem Very Happy

U nas w mieszkaniu 32,3 stopnie, zwariować można Sad

u nas też nie ma termometru-na szczęście
ale nawet ten upał nie jest w stanie przeszkodzić nam w rozegraniu codziennego meczu na korytarzu tańczę

a ja pielegnuje czerniaki Smile

a umnie wiszą zamiast zasłon (bo takich nie posiadamy) prześcieradła broniące dostępu promieniom słonecznym. Na termometr nikt nie chce juz patrzeć, bo temperatura nie robi żadnych niespodzianek- ciągle rośnie...

My czekamy tylko na to:

wtedy niestety deszcz nas ominął, pioruny chyba dosięgły okolice Bochni.

ładne zdjęcie, zosh, ale powinnaś je wykadrować. mimo to jesteś na dobrej drodze...

Wydaje mi się, że któs uwielbia sie czepiać!!!

Zosh Swietne zdjecie !!! Smile

A u nas na żabińcu lało jak z cebra, a waliło jeszcze mocniej. Zamist się uczyć to przez dwie godziny podziwialiśmy błyskawice Very Happy

nie mogę tego wykadrować, bo po prawej stronie widzę coś czego może niektórzy nie widzą, a widzenie tego czegoś potrzebne jest mi do pamiętania, że to coś jest i będzie ... nasza uczelnia
Nie jestem na żadnej drodze, bo zdjęć już nie robię ... i nie robiłam
A serio co do kadru ... to nie same błyskawice nie są najważniejsze
PS. "Dobra droga" w gruncie rzeczy zależy od jakości aparatu i jego możliwości, jeżeli chodzi przynajmniej o takie sytuacje.

zosh napisał:

widzenie tego czegoś potrzebne jest mi do pamiętania

(...)

A serio co do kadru ... to nie same błyskawice nie są najważniejsze

zatem zdjęcie ma wartość nie tyle artystyczną, co dokumentalną. (niektórym i tak się podoba, nie wnikam w gusta)