Forum Analityka Strona Główna


Analityka
Forum studentów analityki medycznej Collegium Medicum UJ
Odpowiedz do tematu
kwolus
metamielocyt
metamielocyt

Dołączył: 25 Sie 2007
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Somewhere between the sacred silence and sleep ;>

To jeśli już rozmawiamy o totalnej destrukcji powiedzcie mi... Ile kosztuje taka przyjemność? Wink Przecież wiem że już się tego dowiedzieliście Wink
Zobacz profil autora
Laurin
moderator
moderator

Dołączył: 11 Wrz 2006
Posty: 863
Przeczytał: 0 tematów


No probówki nie są drogie ale rozbicie powiedzmy biurety to już koszt około 100zł, a np uszkodzenie wiskozymetru, tudzież zgubienie kuleczki Smile to już 1000zł Razz

Ja sie oblałam kwasem stężonym chyba siarkowym (VI) lub fosforowym (V) - już nie pamiętam, wyprysnął mi z probówki podczas mieszania w próbie na rozpuszczalność, na początku bardzo piekło i się "jadziło" potem była blizna a na koniec to już nawet śladu nie ma, ale mogło być gorzej bo nie miałam okularów a dostałam praktycznie w twarz... Niby taka prosta procedura a bez należytych środków ostrożności może się źle skończyć...
Zobacz profil autora
kwolus
metamielocyt
metamielocyt

Dołączył: 25 Sie 2007
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Somewhere between the sacred silence and sleep ;>

Zgubienie kuleczki? Mała ta kuleczka? Wink Hmm myślę że zanim nie wygram w totka nie będę się bawił w człowieka demolkę Wink

A odnośnie wyprawki to materiały do nauki można kupić w jakimś ogólnie dostępnym miejscu i jakie mniej więcej ceny?
Zobacz profil autora
Laurin
moderator
moderator

Dołączył: 11 Wrz 2006
Posty: 863
Przeczytał: 0 tematów


Kuleczka ma tak 2-3 cm średnicy (o ile pamiętam), ale tym sie nie ma co martwić bo pani asystent pilnuje wszystkiego Very Happy

Materiały do nauki typu książki, skrypty, jakieś notatki, kserówki itp najlepiej i najtaniej dostać od kogoś z lat wcześciejszych - kupować nowe książki się nie bardzo opłaca - ja miałam tylko jedną nową książkę do organicznej i atlas do anatomii z którego nie korzystałam wcale Smile Aha jest też giełda podręczników na stronie forum farmacji na CMUJ, gdzieś na forum powinien być odnośnik, wiekszość podręczników do tych samych przedmiotów się powtarza.
Zobacz profil autora
kwolus
metamielocyt
metamielocyt

Dołączył: 25 Sie 2007
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Somewhere between the sacred silence and sleep ;>

A lista podręczników będzie podawana systematycznie na każdych zajęciach czy jedna dostępna w dziekanacie? Smile
Zobacz profil autora
agatada
pałeczka
pałeczka

Dołączył: 07 Wrz 2006
Posty: 589
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

raczej będzie podawana na zajęciach Smile ale czasem też podawanych jest dużo tytułów i niewiadomo co wybrać (np. analityczna), dlatego zajrzyj do jakiegoś tematu gdzie były wymieniane polecane książki na 1 rok Smile

Zobacz profil autora
nocturne212
użytkownik nieaktywny
użytkownik nieaktywny

Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 944
Przeczytał: 0 tematów


No ja sobie przypominam jak w pokoju wagowym wisiała nad jakimś amerykańskim urządzeniem do pomiaru temperatury topnienia karteczka informująca, że w razie uszkodzenia termometru koszt nowego to ponad 700 zeta "plus transport" Smile Ale nikomu nie udało się go stłuc, chociaż przyznam, że jest ulokowany w tym urządzeniu bardzo apetycznie Very Happy Jeśli chodzi o nasze wyczyny, to poza dziesiątkami potłuczonych probówek, zlewkami i cylindrem miarowym pękła chyba komuś chłodnica powietrzna za 150 złotych, ale szklarz "po znajomości" skleił ją za dwie albo trzy dychy Wink Polak potrafi (nie tylko zepsuc).

Warto także w razie czego zwrócic uwagę na rodzaje szkła w sklepach specjalistycznych, ponieważ większośc "instrumentów" wykonana jest w dwóch lub trzech wariantach, różniących się po prostu jakością szkła oraz sposobem kalibrowania, dzięki czemu są na przykład szklane cylindry miarowe 250ml za 20, 50 i 100 złotych. Oczywiście w ramach zwrotów nie warto kupowac innych niż najtańsze Very Happy

Poza tym na kozłówku jest sklep z używanym szkłem laboratoryjnym z tzw. demobilu, w którym wiele naczyń można kupic dosłownie za grosze (pipety, cylindry probówki i kolbki na pewno), a wyglądają na tyle przywoicie, że żadnemu asystentowi nie powinno przeszkadzac, że nie błyszczą nowością. To tak baj de łej, jak już się mamy doświadczeniem życiowym dzielic Wink
Zobacz profil autora
Dudek
mieloblast
mieloblast

Dołączył: 19 Kwi 2006
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów


Zdziwiło mnie to że nie można soczewek w labie nosić. Ja pierwsze o tym słysze i nikt nigdy z asystentów o tym nie wspominał. Nawet był przypadek właśnie na organicznej, że asystentka powiedziała (po walnięciu gazu prosto w twarz koleżanki) że dobrze że miała soczewki bo mogłoby jej uszkodzić wzrok. Widze że Lublin i Kraków inaczej praktykują BHP hehe Smile
Zobacz profil autora
nocturne212
użytkownik nieaktywny
użytkownik nieaktywny

Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 944
Przeczytał: 0 tematów


Najwidoczniej zapomniała, że tworzywa sztuczne łatwo się topią i nieźle lepią Wink
Zobacz profil autora
Dudek
mieloblast
mieloblast

Dołączył: 19 Kwi 2006
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów


A bez soczewek to oko będzie w pełni funkcjonować jak buchnął by gaz (który dałby rade stopić soczewke) Very Happy
Zobacz profil autora
nocturne212
użytkownik nieaktywny
użytkownik nieaktywny

Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 944
Przeczytał: 0 tematów


Myślę, że biorąc pod uwagę zdolnośc organizmu do regeneracji, jego wytrzymałośc na trudne warunki środowiskowe i fakt, że strażacy czy hutnicy często pracują w warunkach, gdzie soczewki dawno uległyby stopieniu, a większych problemów ze wzrokiem nie mają, byłoby to bardziej prawdopodobne Smile
Zobacz profil autora
rybonia
metamielocyt
metamielocyt

Dołączył: 04 Sie 2007
Posty: 265
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Mielec

ale jedno podstawowe pytanie... w tą cała wyprawke typu fartuch i okulary lepiej zaopatrzyć się pzred zajęciami czy wystarczy po pierwszych kiedy zostaniemy odpowiednio doinformowani? Smile aha i jakby byl ktos takie mily i podal namiary gdzie mozna co kupic bylabym wdzięczna Smile
Zobacz profil autora
Lumpy
samorząd studentów
samorząd studentów

Dołączył: 31 Lip 2006
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

Za fartuchem możesz już się zacząć rozglądać bo przyda się na ćwiczenia z chemii nieorganicznej i organicznej. Nie musisz jednak kupować jakiegoś drogiego, bo może się zniszczyć i na pewno byłoby Ci szkoda Smile Wystarczy taki zwykły płócienny. Sklepów gdzie możesz kupić fartuch jest kilka, ja kupowałem na ul. Garncarskiej. Później II rok na fizjologii lub na III roku na praktykach warto zakupić sobie nowy fartuch żeby schludnie wyglądać. Wtedy już wdzianko się tak nie niszczy i nie trzeba prać tak często jak po organice Wink
Okularki możesz kupić np. w sklepiku wydziałowym. Ale tam wszystko jest droższe.
Zobacz profil autora
wososh
administrator
administrator

Dołączył: 24 Cze 2005
Posty: 1552
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

na ul. Dworcowej (przystanek tramwajowy na drodze z centrum do Prokocimia) jest hurtownia zaopatrzenia medycznego, Cezal
Zobacz profil autora
Lumpy
samorząd studentów
samorząd studentów

Dołączył: 31 Lip 2006
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

Niestety ceny detaliczne w tej hurtowni (przynajmniej 3 miesiące temu) nie były zbyt atrakcyjne. Najprostszy fartuch kosztował wtedy 40 zł - taki sam kupiłem za 30 zł. Taki odjechany z grubszego materiału kosztował 86 zł. Zresztą rozmiary zaczynały się tam od XXL Laughing
Zobacz profil autora
Wyprawka na analitykę?
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 3 z 5  

  
  
 Odpowiedz do tematu